Transport

Czy oszczędnie jest użytkować rower, albo skuter elektryczny?

d jakiegoś czasu zainteresowania związane z pojęciami ekologii, alternatywnych źródeł energii czy Peak Oil zdobywają na znaczeniu i są coraz to bardziej popularne. Warto się zastanowić czy tak naprawdę jest to oszczędna i racjonalna decyzja? Jak się okazuje, na podstawie kilku wniosków można w zasadzie zrozumieć, że nie jest to zbyt optymistyczne rozwiązanie, ponieważ samochód elektryczny to nadal w dzisiejszych czasach coś co dotyczy tylko i wyłącznie bogatych osób, albo jak już to przynajmniej dla średniozamożnych miłośników majsterkowania. Warto się jednak zastanowić czy w dzisiejszych czasach napęd elektryczny ma jakiekolwiek szanse stać się bardziej znaczącym, czy jednak nadal będzie to tylko ciekawostka?

W przypadku rowerów oraz skuterów elektrycznych sytuacja wygląda naprawdę bardzo ciekawie, więc nie ma tutaj mowy o byciu zwykłą ciekawostką.

Jaki dwukołowy pojazd elektryczny wybrać?

W zasadzie jest pewna funkcjonalna różnica pomiędzy rowerem, a skuterem elektrycznym i jest ona stosunkowo płynna, chociaż są też takie skrajne przypadki, że rower posiada pedały, które mogą pełnić rolę wspomagacza do napędu elektrycznego, albo też są w stanie ładować w sposób bezpośredni baterię, która znajdują się w rowerze, zaś jeżeli chodzi o skuter to on takowych pedałów posiadać nie będzie. Znaleźć jednak można też takie egzemplarze, które w zasadzie na pierwszy rzut oka nie różnią się od siebie za bardzo i naprawdę bardzo ciężko jest tutaj jednoznacznie stwierdzić czy jest to rower czy też skuter. Na szczęście nie ma co się martwić, ponieważ ustawodawca zadbał o to, aby nikt nie musiał sobie tym zawracać głowy.

Rower elektryczny to taki pojazd, który cechuje się mocą silnika elektrycznego, która jest równa, albo mniejsza niżeli 250 W, a pojazd jest w stanie tutaj osiągnąć maksymalną prędkość 25 kilometrów na godzinę. Każdy pojazd, który jest w stanie osiągnąć więcej niżeli 25 km na godzinę, albo ma moc większą niż 250 W jest określony jako skuter, albo motorower i będzie wymagał od właściciela homologacji i rejestracji. Skuter elektryczny oraz motorower dają możliwość poruszania się po ulicach, pod warunkiem że posiada się kask, opłaca się ubezpieczeni OC i płaci odpowiednią sumą za zarejestrowanie pojazdu w urzędzie.

Czy 25 kilometrów na godzinę to nie za mało?

W zasadzie większość osób w taki właśnie sposób może sobie pomyśleć. Zazwyczaj jednak te obawy znikają w momencie, gdy człowiek skorzysta z takiego środku transportu i przejedzie się tego typu rowerkiem. 25 kilometrów na godzinę dla rowerka, który jeździ po drogach rowerowych nie jest niczym złym, można powiedzieć, że to akurat prędkość odpowiednia. Jeżeli zaś komuś zależy to zawsze resztę kilometrów może sobie sam dopedałować, zaś napęd elektryczny potraktować może tutaj tylko jako pomoc w uzyskaniu lepszej prędkości. Jazda elektrycznym rowerem przypomina jakby ktoś niewątpliwie mocno popychał Was z tyłu. Można w takiej sytuacji jechać pod górkę, a cały czas mieć poczucie, że jeździ się w dół. Co jest niewątpliwie zaletą takiego roweru, ponieważ w przypadku standardowych pojazdów tego typu nigdy wjeżdżanie pod górę nie należało do niczego przyjemnego, a tutaj jest odwrotnie. Dodatkowo istnieją też niewielki rowery składane, które można bez większych problemów zapakować do bagażnika samochodu i może być on używany jako swoisty „suttle vehicle”.

Czy skutek będzie odpowiedniejszy?

Podczas jazdy miejskiej po ulicach tego typu rozwiązanie może okazać się naprawdę bardzo przyjemne. Skuter elektryczny ze względu na swój wysoki moment obrotowy jest w stanie szybko wyruszyć na światłach. Dodatkowo nie wymaga zatankowania, smarowania, a przy tym nie produkuje smogu. Trzeba jednak mieć świadomość, że tutaj i tak ma miejsce pewnego rodzaju ograniczenie, ponieważ prędkość cechująca się na 40 kilometrów na godzinę, bądź też nieco wyższą to w zasadzie maksimum jakie tu będziesz miał. Można oczywiście też znaleźć takie modele, które posiadają swoiste turbo, dzięki któremu można wyprzedzać inne pojazdy, albo wjeżdżać po bardzo stromych górkach, jednak z racji tego, że napęd elektryczny jest dosyć charakterystycznych, to w pojazdach, które można znaleźć w dzisiejszych czasach na rynku nie będzie zbytnio większego wyboru pod względem prędkości, wiec trzeba się tutaj przygotować na to, że każdy będzie musiał jeździć spokojnie.

Koszty pojazdów

W zasadzie ta kwestia jest stosunkowo bardzo interesująca, ponieważ już w dzisiejszych czasach rower elektryczny, czy też skuter elektryczny są w stanie pod względem cenowym pełnić naprawdę atrakcyjną alternatywę dla rozwiązań manualnych czy spalinowych. Skutery spalinowe mogą kosztować od 1500 złotych do 10 tysięcy, zależnie od tego czy kupi się markowy, dobrej jakości, czy jakiś tańszy, chiński odpowiednik.

Dzisiaj już spokojnie każdy jest w stanie zakupić markowy pojazd elektryczny w cenie podobnej do tej, którą mają niektóre koreańskie skutery. Prawdziwe koreańskie elektroniczne rowery kosztują około 1300 złotych i to bez żadnych rabatów czy wariantów promocyjnych. W sytuacji, gdy już chce się zakupić elektroniczny skuter z homologacją jako motorower to musi się wtedy posiadać kwotę rzędu 4 tysięcy złotych. Chodzi tutaj o prawdziwe pojazdy, a nie takie, które je tylko udają, a tak naprawdę nie różnią się niczym od zabawek dla dzieci.

Warto zauważyć, że jesteście tez w stanie zdecydować się na zakup naprawdę dobrej jakości zestawu, który posłuży do konwersji każdego roweru standardowego w rower elektryczny i kosztuje on 2 tysiące złotych. Jest to zestaw posiadający 800W mocy, więc w zasadzie nie będzie to zbyt legalna jazda, jednak prezentuje się tak samo jak rozwiązanie legalne. Tak przerobiony rower będzie wyprzedzał wszystkie inne rowery, czy nawet tańsze skutery spalinowe. Trzeba pamiętać, że nie powinno się przerabiać pojazdu, który jest lichy, ponieważ musi być to naprawdę solidna konstrukcja, która podoła temu zadaniu. Dodatkowo zdarzają się takie sytuacje, że w niektórych przypadkach trzeba zdecydować się na odpowiednie zabiegi czy zmienianie części, aby taki rower był w stanie dalej jeździć.

Eksploatacja

Istnieje sporo serwisów, które zajmują się sprzedażą rowerów elektryczny i często można wyczytać, że aby przejechać 100 kilometrów na silniczku, który posiada 800 W to trzeba wydać blisko jedną złotówkę, czy amortyzacja w przypadku prawidłowo eksploatowanego akumulatora wyniesie raptem kolejną złotówkę. Dlatego można jasno wywnioskować, że koszt, który trzeba będzie ponieść za 100 kilometrów jazdy to raptem 2 złote. Warto zauważyć, że można ten koszt jeszcze zmniejszyć, jednak dopiero wtedy, gdy użytkownik, który będzie korzystał z danego pojazdu rowerowego zdecyduje się na aktywne pedałowanie, a tym samym wspomoże napęd elektryczny. Wiele tego typu szacunków możecie odnaleźć sami i to na różnych serwisach. Pamiętajcie, że ceny mogą być tutaj zależne od tego jak przetrenuje się kurs dolara.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *