DomFinanse

Czy perlator naprawdę działa?

Perlator jest rodzajem końcówki do kranu, wylewki czy też prysznica, który swoim wyglądem przypomina pierścień wzbogacony o system drobnych sitek. Dzięki czemu jest on w stanie spowodować, że woda, która przez niego przepływa pod względem wizualnymi zmniejsza swoją objętości i mimo mniejszego przepływu wody wygląda tak samo, a to z tego powodu, że woda, która przepływa przez ten perlator powoduje podciśnienie i zasysanie powietrza. Pozwala to ostatecznie na to, że przepływa mniej wody, więc co nieco zostaje Wam w kieszeni. Coraz więcej osób zaczyna iść w tym kierunku i kupuje perlatory, ponieważ według nich jest ot naprawdę świetne rozwiązanie, które pomaga zaoszczędzić naprawdę bardzo dużą ilość pieniędzy. Taka woda nie traci swoich właściwości, a to z tego względu, że jest ona zmieszana powietrzem o wysokim ciśnieniu.

Czy naprawdę można zaoszczędzić?

Przepływ wody w bateriach w kuchni to standardowo około 13 litrów w ciągu jednej minuty, a w bateriach, które są przeznaczone do wanien jest on zasadniczo większy. Aktualnie na rynku są dostępne dwa rodzaje perlatorów, które zmniejszają przepływ wody do blisko 3 litrów minutę. W zasadzie poleca się je tylko do baterii umywalkowej, gdzie najczęściej woda jest zużywana do golenia, mycia rąk czy mycia zębów, dlatego też nie jest tak bardzo potrzebny duży jej przepływ. W przypadku kuchni to o wiele bardziej polecane są perlatory, których zużycie oscyluje w okolicach 5 litrów na minutę. Jeśli zaś chodzi o perlatory wannowe to one tutaj będą najmniej wydajne pod tym względem.

Jakie są plusy i minusy stosowanie perlatorów?

Podstawową zaletą stosowania perlatorów to przede wszystkim oszczędność i fakt, że woda staje się napowietrzona dzięki temu. Co do minusów to można tutaj zaliczyć szybkiego rodzaju zakamieniowanie, jednak perlatory bardzo często pozwalają na błyskawiczne pozbycie się kamienia, dlatego też no też nie ma się o to martwić, gdyż wystarczy przetrzeć je palcem. Jeśli zależy Wam na tym, aby cieszyć się z oszczędności wody to będziecie musieli dbać o te urządzenie i raz na jakiś czas przeczyszczać je, ale bez wątpienia się to Wam opłaci. W innej sytuacji zamiast posiadanych oszczędności będziecie mieć przytkany kran i mnóstwo skołatanych nerwów podczas korzystania z kranu. W zasadzie kolejną wadą może być fakt, że będzie Wam trudniej cokolwiek napełnić, czyli jeżeli będziecie chcieli nalać wody do czajnika, albo zapełnić sobie wannę wodą, to również będziecie mieli przy tym sporo problemów. Zalanie 10 litrowego wiaderka, mogąc wlewać tylko 2 litry na minutę będzie zajmowało Wam przeszło 5 minut, a bez perlatora trwałoby to jedną minutę. Na szczęście jednak producenci rozumieją potrzeby klientów i postanowili wypuścić na rynek nowe rodzaje perlatorów, które są w stanie wypuszczać strumień rozproszony jak i zwyczajny.

Opinie użytkowników

Coraz częściej można spotkać się z opinią, iż po tym gdy zacznie stosować się perlator u siebie w domu to zacznie pojawiać się w nim spory szum, jednak jak można się domyślić zapewne będzie to wynikało z tegoż, że faktu, że został zastosowany naprawdę słabej jakości perlator, bądź osoba, która ma z tym kontakt jest naprawdę niezwykle wrażliwa na wszelkiego rodzaju odgłosy tego typu. Większości osobom jednak tego typu szum, który może i nieco inaczej brzmi, niżeli kran pozbawiony perlatora, nie będzie w zasadzie przeszkadzał i jakby nie patrzeć nie jest to coś co można znaleźć w obiegowej opinii na ten temat.

Mimo tego faktu, iż perlatory posiadają swoje drobne wady to naprawdę zainstalowanie ich jest dobrym pomysłem, a to w głównej mierze ze względu na oszczędność, którą są w stanie zaoferować, dlatego też lekki dyskomfort wynikający z powolniejszego napełniania np. szklanki nie będzie tutaj zbyt odczuwalny.

Jak zamontować perlator?

Montowanie perlatora w zasadzie należy do niezwykle banalnych kwestii i nie trzeba być hydraulikiem, aby się za to zabrać. W zasadzie większość perlatorów, które można zakupić w sklepie będą pasowały do znacznie większej części kranów, które się dzisiaj stosuje. Jedyną rzeczą, którą trzeba tak naprawdę zrobić to wkręcić perlator, który posiada odpowiedniego rodzaju końcówkę na gwincie. W przypadku niektórych rodzajów perlatorów od razu trzeba będzie zakupić również specjalne klucze do nich, dzięki czemu kwestia związana z montażem zostaje zdecydowanie ułatwiona.

Jak wyglądają oszczędności?

Na rynku istnieje kilka rodzajów perlatorów, które będą różniły się gwintami i są to chociażby:

  • Nakręcane na wylewkę
  • Wkręcane do baterii

Dzięki stosowaniu współczesnych perlatorów można sobie bezproblemowo poprawić kwestię związaną z myciem naczyń, a to z tego względu, iż niektóre rodzaje tego typu końcówek są wzbogacone o przegub kulowy, dzięki któremu można w dowolny sposób regulować kierunek strumienia, a jakby nie patrzeć jest to kwestia niezwykle pożyteczna, a przy tym pomocna.

Producenci twierdzą, że stosowanie perlatorów jest w stanie pomóc zaoszczędzić przeszło do 15% do nawet 80% zużycia wody i jest to wszystko zależne od rodzaju konkretnego perlatora oraz tego gdzie się go używa. Można powiedzieć, że według takich danych czteroosobowa rodzina jest w stanie w takim przypadku zaoszczędzić od 100 do nawet 400 złotych w skali roku, montując tylko i wyłączeni perlatory na swoich kranach. Oczywiście w każdym miejscu będzie to nieco inaczej, gdyż koszty wody w zależnie od miasta są naprawdę różne, jednak nie zmienia to faktu, że można zaoszczędzić na tym naprawdę sporo pieniędzy.

Ile kosztują perlatory?

Jakby nie patrzeć to jest to pewnego rodzaju inwestycja, dlatego też koszt tego będzie wynosić odpowiednią sumę pieniędzy. Cena tego typu urządzenia wynosi od 30 do 50 złotych, do zamówień internetowych trzeba również doliczyć koszta związane z przesyłką. Jakby nie patrzeć nie są to niesamowicie wygórowane kwoty, które trzeba będzie zainwestować, aby później mogły się one zwrócić. W niektórych marketach możecie nawet dorwać perlatory, których cena będzie wynosiła raptem 20 złotych i naprawdę będą się one spisywać bardzo dobrze. W takim przypadku wystarczyć będzie roczne ich użytkowanie, aby zobaczyć, że w ciągu tego czasu będziecie w stanie zaoszczędzić przeszło 50 złotych, więc w zasadzie zakup zwróci się raptem po kilku miesiącach. Wszystkie osoby, które są zainteresowane szukaniem tego typu oszczędności powinny przemyśleć tę kwestię, ponieważ jak się okazuje nie taki diabeł straszny jak go malują, a oszczędności może i niewielkie są widoczne czarno na białym.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *